W pszenicy ozimej i jarej, jak w innych gatunkach zbóż, mogą wyrastać niechciane chwasty. Do najczęściej występujących chwastów w pszenicy, możemy zaliczyć: stokłosę, perz, gwiazdnicę pospolitą, rumian polny, tasznik pospolity, przytulię czepną, bratek polny, chaber bławatek, miotłę zbożową, wyczyniec polny, orczycę polną, rzodkiew świrzepą, stulichę psią, stulisz lekarski, tobołki polne oraz samosiewy rzepaku. W przypadku dwóch pierwszych, czyli stokłosy i perzu, dochodzi do szybkiego rozprzestrzeniania się ich na polu uprawnym.
Sytuacja ta jest bardzo niewskazana i wynika z tego, że rolnicy bardzo często z obawy przed utratą plonów, nie wykonują oprysków chemicznych na jesień, kiedy chwasty są najsłabsze. Tak przezimowane chwasty, na wiosnę są znacznie silniejsze i potrafią całkowicie zdominować pole. Trzeba więc pamiętać, aby odchwaszczać pola pszenicy na jesień, a wczesną wiosną jedynie ten zabieg powtórzyć, dla utrwalenia efektu.
Na rynku znajdziemy wiele preparatów, które skutecznie poradzą sobie z wymienionymi wyżej chwastami. Istotnym elementem jest stadium rozwoju chwastów dwuliściennych, takich jak wspomniana stokłosa i perz. Należy zwrócić uwagę na ilość ich liści i na tej podstawie dobrać odpowiedni preparat.